Nasze elitarne forum - www.dookie.fora.pl

Strychnine

Łaaa, doszło do tego, że się Ciebie boję.

KIEDY BĘDZIE NIMROOOOOD?!

leniwiec

Na pewno nie jutro, na pewno nie w poniedziałek... Mam ogrom rzeczy do zrobienia, wczoraj mi się nie chciało, dziś się cały czas gdzieś z kimś włóczyłam, więc nie tknęłam szkolnych rzeczy ani trochę.
Może uda mi się gdzieś koło czwartku.

Strychnine

Dobra, w każdym razie chciałabym coś przed moją wycieczką, a nawet może i dwa cosie xD Masz więc czas do 11-go xD

leniwiec

Będę się starać.
Smile

Strychnine

Niech ktoś coś doda, nudzi mi się.

Mrs.Granade

Popieram wniosek. Nie tyle ,ze mi sie nudzi ale musze jakos odreagowac chemie. Doslownie odreagowac. Adeline miala dzis u nas cos stworzyc tak w ogole. Ale wybyla. W takim razie moze ty we wlasnej osobie?

Strychnine

Ja?! Po napisaniu 2,5-stronicowej (A4) pracy z geografii na temat handlu światowego? Nie, dzięki. Nie żebym jakoś mocno myślała (kopiuj-wklej), ale mi się nie chce. Poza tym za jakieś pół godziny zwala mnie brat z kompa. Jakiś mecz w Quake'a ma, czy co...

Alex

miło, że nie tylko ja pisze teraz referaty. Na religię 2 stronicowy referat o agresji i przemocy w szkole. miło nie

Strychnine

Słuchajcie, od razu ostrzegam: raczej nie należy spodziewać się ode mnie notki przed 15-ym. Nie wyrobię. 11-ego wyjeżdżam, do tego czasu mam 5 sprawdzianów, więc no po prostu nie dam rady psychicznie i fizycznie.

Alex

hehe ja w ogóle chyba zakończę drz... mam sprzeczne imteresy...

chciłam ja przenieść do innego państwa (nie powiedziane, ze USA) ale z drugiej strony... no wiecie

leniwiec

Ja pisałam o wpływie sekt na człowieka.
Taa.

Mrs.Granade

A ja o samych sektach. W 6 klasie. Zło i rebel. I narysowalam pochod patyczakow w kapturach!! I dostalam 6 xDD

Alex

o loool.

my mieliśmy namalować to czego się boimy...

jak miałam namalować pustki, próżni????

Strychnine

leniwiec

Jak ja na przykład.
Siedzę dziś na wf'ie na trawce i zżeram bułkę. Właściwie to dopiero zaczęłam ją jeść. Chciałam coś z telefonu, więc odłożyłam bułkę na torbę. Chwilę potem wzięłam ją znów, zbliżam ją, by zatopić w niej swe zęby...
Kilka centymetrów od mojego nosa zauważyłam, że siedzi na niej czarny, perfidny pająk, i to bynajmniej nie ten z chudymi nogami.
Bułka poleciała w dal lepiej niż piłeczka do palanta.