Nasze elitarne forum - www.dookie.fora.pl

Mind

Jak u nas za blokeim jakieś rury wymieniali to ta no ... koparka mi okno w pokoju wybiła XD

Adeline.

No co ty. Dostaliście jakieś odszkodowanie?

Jakie to szczęście, że mieszkam w domu, a nie w bloku.

spiżowyratler

Alex

Oj... ja aż takich akcji nie miałam

U nas traktorzystą jest mąż mojej biologicy. Orał mi pole koło domu i non stop warczał. Na drugi dzień biola i niezapowiedziana kartkówka. Odmówiłam z powodu "Zakłócania ciszy traktorami"...

Nie odpuściła mi, a szkoda Razz

spiżowyratler

Moja by mnie chyba za taki tekst zabiła. Zdzira.

Adeline.

Mojaby mi powiedziała, że to nic takiego i wcisnęła kartkę.

Mind

Moja tak samo.
Nauczycielki nie są wyrozumiałe, no.

Alex

Moja przynajmniej się uśmiechnęła i podała mi kartkę z pytaniami. Ale ona tak ma. Na nikogo nie krzyczy, a jak jest bardzo zła, to się uśmiecha od ucha do ucha i tak potrafi ci dogadać, że przypominasz sobie, ze w sali 111 panuje monarchia absolutna...

Mind

Hahha xD
To moja matenatyczka taka jest. Niby milutka i uśmiechnięta a taka z niej frańca, że szkoda gadać.

Alex

Moja wychowawczyni ciągle robi wszystko by mnie udupić... Jak się dowiedziała, ze mam 6 z fizyki i religii (która się wlicza w średnią) to mi dała 4 z matmy i jak mi się wahało z gegry to powiedziała, ze mam mieć 4

Bo jej pupilka Ania, ma 6 tylko z w-fu i 4 z fizyki i chemii, a byłabym lepsza od nij...

leniwiec

Moja baba od polskiego. Uśmiechnięta, oj oj, dzieciaczki, przywitajmy się. Jest tak niesamowicie dwulicowa, że matko droga. Nie podobasz jej się - współczuję bardzo, bo życie na polskim miodem Ci nie płynie wtedy, a musisz ją znosić codziennie.

Alex

Moja babka od polskiego to wydaje się menda, świnia, okropna, ale jak się ja pozna bliźej to prze fantastyczna babka, wyrozumiała i wyluzowana...

A na pierwszej lekcji, to sikaliśmy ze strachu Smile

Adeline.

Alex

Wydaje się, że zaraz zabije... A powiem ci, ze bardzo ją lubię Smile

leniwiec

Jestem spragniona młodej krwi...
Twisted Evil