Nasze elitarne forum - www.dookie.fora.pl

leniwiec

Pokażę, pokażę. Tylko muszę poszukać i wgrać gdzieś. O, albo mam książeczkę z Idiot Clubu z 1994 roku. Albo list od BJ'a do jakiegoś fana. Z 1990.
Rarytasy normalnie Very Happy

Adeline.

Chwal się!!xD

Marvela

A ten list to widziałam. Duzo razy chyba Very Happy

Adeline.

List fana też widziałam...

To to, co rodzic napisał, a on łąskawie odpisał? Bezbłędne to byłoxD Rodzic na komputerze wydrukował, bla, bla, bla, a on na zwykłej kartce...xD

Marvela

Pogniecionej takiej Very Happy

Tak, to tez fajne było.

Nie wiedziec czemu przypomniał mi się ten filmik jak BJ rzuca się na żyrandol, żeby się na nim pohuśtać.

Adeline.

Leci leci, gleba?xD Laughing

Marvela

A wszyscy się rzucają, żeby pomóc tej ofiarze losu.
Ja bym ko kopnęła jeszcze w tyłek (ale chyba najpierw bym sprawdziła czy żyje...). Dostał by ode mnie dodatkowo czekoladowy medal za głupotę.

leniwiec

Napisałam, że list jest do fana z 1990 roku.
No właśnie.

Marvela

Z tym medalem to dłuższa historia

A ja mam jakąś płytę z wywiadem. Oryginalną (zaszalałam xd)

leniwiec

Oryginalną, tzn? Wydaną przez co?

Marvela

Ło jezu... Jak znajdę to Ci powiem.
Miałam na myśli, że kupiłam w sobie w prawdziwym normalnym sklepie.

Mam kolejny pomysł dla Ciebie na prezent. Grindejowy tym razem ;>

leniwiec

No. Te wywiady to gówno, a nie oryginalne. Kasę tylko zbijają.

Adeline.

Hm, ja mam jedynie reedycję Smootha, i tam sobie akustycznie przygrywali.

leniwiec

U mnie tych reedycji w ogóle nie było.
Ba, nawet normalnej nie było.
A co jest akustycznego?